Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2015

Z ostatniej chwili - aktualne przygotowania świąteczne.

Obraz
❄ ❄ ❄   ❄   ❄   ❄ ❄ ❄   ❄   ❄   ❄ Moi drodzy! Rok dobiega końca, a przygotowania świąteczne w pełni. Postanowiłam zrobić kilka zdjęć i zabrać Was do mnie do domu. Prawie wszystkie fotografie zostały zrobione przed chwilką, więc to prawie relacja na żywo. Przygotowałam 2 zestawy świątecznych ujęć. Jedno z ozdobami, a drugie prosto z kuchni. Nie każdego będzie to interesować, kilka zdjęć jest już na moim instagramie , więc jeśli ktoś go śledzi to je kojarzy. A znam takie osoby ;) Nie będę się już rozpisywać, bo jeszcze sporo jest do zrobienia. Chodźcie więc ze mną:

❆❅❄ Świąteczny wieniec. ❆❅❄

Obraz
❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄❆❅❄ Będąc na zakupach w sklepie z artykułami budowlanymi i do wnętrz wpadłam na pomysł dekoracji świątecznej. Postanowiłam nie robić już nic tradycyjnego. Mimo, że lubię złoto i czerwień to naszło mnie na zimne barwy. Od razu skierowałam swoje kroki w poszukiwaniu plecionego, białego wieńca z gałęzi. Jeśli chcecie wiedzieć jak go wykonać, to opiszę to w dalszej części posta.

Paznokcie - granat ze srebrem.

Obraz
Tym razem inspiracja sama zrodziła się w mojej głowie. Wpadła myśl i musiałam ją zrealizować , bo ciągle o sobie przypominała. W ostatnim tygodniu miałam na paznokciach tylko odżywkę, a wczoraj 2 paznokcie mi się złamały z powodu prac florystycznych. Nie żebym żałowała tego co wytworzyłam ☺ Jeśli chcecie mogę wstawić kiedyś post z pracami i moje przemyślenia na temat tego kierunku. Wracając do myśli to zachciało mi się granatowych paznokci , ale nie klasycznych, chciałam coś więcej. Mam tasiemkę do zdobienia paznokci, której już użyłam robiąc paznokcie w paski . Tym razem uznałam, że zrobię trójkątny wzór . 

Ulubione jesienne przedmioty, czyli szukanie pozytywów w codzienności.

Obraz
Na początek muszę Was przeprosić za moją częstą nieobecność. Chciałabym częściej coś tu pisać i mam na to nadzieję. Post dedykuję mojemu bratu :) Dziś postanowiłam napisać post o którym co jakiś czas już myślałam, Jest to dość luźny temat, ale według mnie ważny. Nie chodzi tylko o to za co lubię jesień, która już dawno była polska i złota , a teraz jest zapowiedzią zimy (swoją drogą chyba lekkiej). Mam na myśli głównie to, żeby się na chwilę zatrzymać. Zwracać uwagę na piękne szczegóły, które nas codziennie otaczają. Czasami przedmioty cieszą nas tylko wtedy gdy są nowe , a potem się do nich przyzwyczajamy i tyle z radości. Czasem warto "odświeżać" rzeczy, które kiedyś cieszyły. Na zdjęciu mam też coś nowego, ale cieszy mnie już kilka tygodni. Ciekawi?