Revlon Colorstay - podkład do cery mieszanej i tłustej. Jak mi się sprawdził?

Hej ;) Dzisiaj mam dla Was obiecany post o podkładzie Revlon Colorstay. Swego czasu był to hit kosmetyczny i każda z Nas chciała go mieć. A potem zmieniła się formuła (raczej nieoficjalnie, wiem to z mojego babskiego otoczenia) oraz opakowanie. Szał minął, a sława ucichła. Zapraszam na moją recenzję tego kultowego produktu. Już po samym zdjęciu widzicie, że nie mówię o świeżo zakupionym produkcie. Zużywam właśnie już 3 lub 4 opakowanie (nie pamiętam). Myślę, że po takim "stażu" jestem w stanie powiedzieć wszystko. Takie recenzje sama lubię i cenię, wtedy są rzetelne i 100% wiarygodne. Niestety nie miałam okazji używać starej wersji tego produktu. Natomiast wiem, że dziewczyny chwaliły sobie krycie, trwałość oraz kolor. Odniosę się więc do tych aspektów oraz innych spostrzeżeń. ✔ kolor (150 buff) jest jasny i żółty, ale będzie też pasował osobom z neutralnym odcieniem skóry ✔ krycie jest średnie w kierunku mocnego: ✯ najsłabsze (czyli właśnie umiarkowane)...